wtorek, 21 marca, 2023
No menu items!

Nowatorskie prace naukowe młodych chemików mają szansę zmienić przemysł. Jego zapotrzebowanie na innowacje w dziedzinie chemii stale rośnie

Must Read

Innowacje w chemii są obecne w niemal każdej dziedzinie życia, choć nie zawsze jesteśmy tego świadomi. Przykładem może być działanie smartfonów, odnawialnych źródeł energii czy elektrycznych samochodów. – Są też konieczne, by odpowiadać na najważniejsze wyzwania stojące dziś przed człowiekiem i planetą.  Bez dokonań naukowców sami, jako przemysł, nie jesteśmy w stanie im podołać – mówi Andrzej Pałka, dyrektor generalny koncernu chemicznego DuPont Polska. Dlatego firma od lat jest partnerem konkursu Złoty Medal Chemii, organizowanego przez Instytut Chemii Fizycznej PAN, dla najlepszych prac naukowych w dziedzinie chemii. Od 12 lat nagradzane w nim są badania, które będą mieć wpływ na dalszy rozwój tej dziedziny nauki albo znajdą komercyjne zastosowania w przemyśle.

 Chemia jako dziedzina nauki – w połączeniu z bardzo dobrymi pomysłami na to, jak ją wykorzystać w życiu codziennym i technologiach, które rozwijamy, aby ułatwiały nam życie – już dziś pomaga tworzyć samochody elektryczne, czerpać energię ze źródeł odnawialnych. Odpowiada na te wszystkie problemy, które stoją przed człowiekiem i planetą. Bez jej rozwoju nie jesteśmy w stanie im podołać. Połączenie umysłów naukowców z przemysłem, który wie doskonale, jak przekształcić te dobre pomysły w produkty odpowiadające na te wyzwania, to jest połączenie idealne – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Pałka.

Innowacje w tej dziedzinie to motyw przewodni prestiżowego konkursu Złoty Medal Chemii, organizowanego przez Instytut Chemii Fizycznej PAN (IChF PAN) we współpracy z firmą DuPont. Jego celem jest wyłonienie autorów najlepszych nowatorskich prac licencjackich lub inżynierskich z chemii i jej pogranicza napisanych i obronionych w Polsce w roku akademickim 2021/2022.

– Innowacyjna chemia to interdyscyplinarne połączenie z fizyką, matematyką i elektroniką. Jest o tyle ważne, że wszyscy dzisiaj korzystamy z tych technologii, nawet posługując się naszymi telefonami i samochodami. Ona jest praktycznie niezbędna w codziennym życiu – mówi dyrektor generalny DuPont Polska. – Chcemy wspierać młodych naukowców, ponieważ doskonale wiemy, że bez nich trudno byłoby tworzyć nowe, innowacyjne technologie i produkty.

Te prace są poświęcone badaniom – zarówno podstawowym, jak i takim, które w przyszłości mogą mieć potencjalne, praktyczne zastosowanie – mówi prof. dr hab. Marcin Opałło, dyrektor Instytutu Chemii Fizycznej PAN.

Do tegorocznej, 12. edycji konkursu zgłoszono w sumie 43 prace z 11 jednostek akademickich. Oceniające je jury brało pod uwagę m.in. wartość naukową pracy, dorobek publikacyjny jej autora, znaczenie praktyczne otrzymanych rezultatów, wykorzystanie nowoczesnych metod analitycznych oraz samodzielność prowadzenia badań. Ostatecznie do finału zakwalifikowało się 15 uczestników, a 13 grudnia miało miejsce ogłoszenie końcowych wyników konkursu oraz uroczyste wręczenie nagród.

Główną nagrodę, czyli Złoty Medal Chemii 2022, otrzymała Martyna Osada z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego za badania dotyczące ultrazimnych cząsteczek, tj. molekuł schłodzonych do temperatur niższych niż 1 mK, które znajdują szerokie zastosowanie we współczesnej chemii i fizyce. W zwycięskiej pracy dyplomowej zostały wykonane dokładne obliczenia ab initio dla monowodorków metali alkalicznych i metali ziem alkalicznych.

Ultrazimne molekuły znajdują zastosowanie jako narzędzia do pomiarów, które pozwalają nam stwierdzić granice stosowalności niektórych teorii. Przykładowo są stosowane jako narzędzia do mierzenia momentu dipolowego elektronu – mówi Martyna Osada. – Współcześnie nie odkryliśmy, aby elektron miał jakiś moment dipolowy, jednak niektóre teorie – np. teoria strun czy model standardowy – przewidują, że ten moment istnieje. Jest bardzo malutki, ale niezerowy. Wykonywanie coraz dokładniejszych pomiarów przy użyciu właśnie ultrazimnych molekuł może pozwolić nam wykluczyć niektóre z tych teorii lub zaproponować nowe.

Jak podkreśla, wygrana w konkursie to dla niej potwierdzenie, jak ważną dziedziną badań jest ultrazimna fizyka.

– Po drugie, jest ona dla mnie docenieniem pasji po latach. Chemią zainteresowałam się już pod koniec szkoły podstawowej i od samego początku interesowały mnie molekuły i małe układy, więc Złoty Medal Chemii jest dla mnie uhonorowaniem tego, że pasja naukowa może być kontynuowana przez tyle lat i nie wygasnąć – mówi laureatka nagrody głównej

Drugą nagrodę, czyli Srebrny Medal Chemii, zdobyła w tym roku Zofia Dziekan, również z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, za badania nad inteligentnym materiałem, który powstaje poprzez wbudowanie cząsteczek ciekłego kryształu w sieć polimerową. Po podgrzaniu zachowuje się on jak sztuczny mięsień. Jego sposób odkształcenia można modyfikować, zmieniając ułożenie molekuł, które go tworzą. Wyniki tej pracy mogą w przyszłości posłużyć np. do stworzenia mikronarzędzi, robotów bądź przestrajalnych elementów optycznych.

Trzecią nagrodę, czyli Brązowy Medal Chemii, otrzymał natomiast Paweł Grzybek z Wydziału Chemicznego Politechniki Śląskiej za pracę dotyczącą aparatury do perwaporacyjnego rozdzielania mieszanin ciekłych. Dzięki temu urządzeniu można badać właściwości transportowe jednorodnych membran oraz otrzymywać ciekłe substancje chemiczne o wysokiej czystości. Perwaporacja ma obecnie bardzo duże znaczenie w przemyśle chemicznym, należy do tanich metod rozdzielania i oczyszczania związków chemicznych.

Oprócz głównych nagród jury przyznało w tym roku cztery wyróżnienia. Trafiły one do Adriana Drozdowskiego i Katarzyny Mądry z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Marcela Jakubowskiego z Politechniki Poznańskiej oraz Anastasii Hrunyk z Politechniki Warszawskiej. Wyróżnieni otrzymali po 1 tys. zł nagrody. Natomiast specjalne wyróżnienia od DuPont Polska powędrowały do Pawła Grzybka, czyli zdobywcy trzeciego miejsca, Julii Moszczyńskiej (za pracę opisującą syntezę nanomateriałów CuO, która pozwoliłaby produkować wodę pitną z wody morskiej) oraz Katarzyny Pianki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (za pracę dotyczącą technik membranowych w inżynierii żywności). Ta grupa naukowców otrzymała po 2 tys. zł nagrody.

– Złoty Medal Chemii to pierwszy konkurs na drodze do karier młodych ludzi, jeszcze studentów, którzy są wybitnie zdolni. Ci ludzie będą w przyszłości stanowić trzon polskiej chemii, ich sukcesy będą sukcesami w polskiej chemii, zarówno w aspekcie badań naukowych, jak i w obszarze komercyjnym, przemysłowym – mówi koordynator konkursu, prof. dr hab. Robert Nowakowski z IChF PAN.

Zdobywczyni Złotego Medalu otrzymała również nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł. Ze Srebrnym Medalem wiąże się gratyfikacja w wysokości 5 tys. zł, a z Brązowym – 2,5 tys. zł. Wszyscy finaliści konkursu zyskali też możliwość odbycia stażu naukowego w Instytucie Chemii Fizycznej PAN oraz bezpłatnego realizowania badań w jego laboratoriach.

Honorowy patronat nad 12. edycją konkursu Złoty Medal Chemii sprawował prof. dr hab. Maciej Żylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, a także Polskie Towarzystwo Chemiczne i Komitet Chemii Analitycznej Polskiej Akademii Nauk.

Źródło: http://biznes.newseria.pl/news/nowatorskie-prace-naukowe,p456176132

- Advertisement -spot_img
- Advertisement -spot_img
Latest News

Moderna przyspiesza prace nad kolejnymi zastosowaniami szczepionek mRNA. W Warszawie lokuje całe zaplecze operacyjne dla swojej ekspansji

Pandemia COVID-19 przyspieszyła rozwój szczepień opartych na technologii mRNA. Zgodnie z nową strategią Moderna – globalny pionier technologii mRNA – chce do 2025 roku wprowadzić do badań klinicznych szczepionki na 15 wirusów najbardziej groźnych dla człowieka. Przyspieszenie prac w tym obszarze pociąga za sobą rozwój infrastruktury i zaplecza operacyjnego. Amerykański koncern w tym celu buduje nowe fabryki poza Stanami Zjednoczonymi, m.in. w Kenii, a także otworzył w Warszawie centrum usług biznesowych, do którego przeniósł całe zaplecze operacyjne. 150 osób zatrudnionych w Moderna Enterprise Solutions Hub zajmuje się m.in. obsługą finansową, podatkową, prawną i HR. Do końca roku pojawią się nowe funkcjonalności wspierające ekspansję koncernu, a liczba zatrudnionych ma wzrosnąć do 230 osób.

Nasze badania koncentrują się na wirusie wywołującym COVID-19, ale mamy też program dotyczący grypy i RSV, które są bardzo poważnymi wirusami atakującymi układ oddechowy. Badamy też wirusy latentne i prowadzimy działalność w dziedzinie zdrowia publicznego. Dodatkowo dążymy do tego, żeby mieszkańcy krajów tropikalnych mieli dostęp do szczepionek na wirusy takie jak zika, chikungunya i denga. Planujemy też prace nad szczepionką na gruźlicę, bo obecna jest już bardzo stara. W marcu bieżącego roku uruchomiliśmy inicjatywę ukierunkowaną na opracowanie szczepionek na 15 najgroźniejszych wirusów i rozpoczęcie badań klinicznych nad tymi preparatami – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Stéphane Bancel, dyrektor generalny Moderny.

Ta inicjatywa to jeden z czterech filarów ogłoszonej w tym roku globalnej strategii zdrowia publicznego Moderna. Kolejną jest platforma mRNA Access, która służy współpracy, badaniom i rozwojowi nowych szczepionek opartych na technologii modyfikacji mRNA. Amerykański koncern biotechnologiczny jest jednym z pionierów z zakresie opartych na niej szczepionek i leków. Dwa lata temu zasłynął jako jedna z pierwszych firm na świecie, które opracowały i wprowadziły na rynek szczepionki przeciw wirusowi SARS-CoV-2 wywołującemu COVID-19. Preparat pod nazwą Spikevax trafił na rynek w mniej niż rok. Jak podaje spółka w raporcie ESG za 2021 rok „Impacting Human Health”, do końca 2021 roku rozdystrybuowano ok. 800 mln dawek szczepionki, z czego 1/4 trafiła do krajów o niskich i średnich dochodach.

– Większość ludzi kojarzy nas właśnie ze szczepionkami na COVID-19, ale posiadamy platformę, na której możemy tworzyć wiele produktów. W tej chwili opracowujemy 48 nowych leków, a ok. 50 jest na etapie badań laboratoryjnych – mówi Stéphane Bancel.

Moderna pracuje nie tylko nad szczepionkami, ale opracowuje też m.in. leki na nowotwory. W ostatnim miesiącu Merck skorzystał z możliwości wspólnego opracowania i komercjalizacji spersonalizowanej szczepionki przeciwnowotworowej przeciwko czerniakowi skóry.

Polega to na wytwarzaniu innej szczepionki dla każdej osoby w oparciu o DNA komórek rakowych. Pracujemy też nad lekami na rzadkie choroby genetyczne, w których dzieci nie są w stanie produkować prawidłowych białek. Badamy terapie, które zastępują te brakujące białka – wyjaśnia dyrektor generalny koncernu. – Działamy też w dziedzinie kardiologii. A wszystko to sprawia, że w ciągu najbliższych 5–10 lat wpływ Moderny na zdrowie ludzi będzie bardzo znaczący.

Przyspieszenie prac nad technologią mRNA pociągnęło za sobą rozwój infrastruktury i produkcji koncernu. Jeszcze dwa lata temu, przed pandemią COVID-19, Moderna była obecna tylko na rynku amerykańskim. W tej chwili poza ośrodkami w USA i lokalizacją partnerską w Szwajcarii buduje zakłady w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Australii. Kolejna fabryka powstanie w Kenii i będzie produkować ok. 500 mln dawek szczepionek rocznie. To o tyle istotne, że – jak wynika z przytaczanych przez Modernę danych WHO – Afryka importuje 99 proc. szczepionek, których potrzebuje.

Rozwojowi możliwości produkcyjnych towarzyszy także wzrost zapotrzebowania na obsługę operacyjną tej ekspansji. Moderna od pewnego czasu szukała lokalizacji dla nowego centrum usług biznesowych, które pomoże jej w międzynarodowej ekspansji. Ostatecznie firma zdecydowała się na Warszawę.

Zależy nam na stworzeniu ośrodka, który będzie wspomagał całą naszą ekspansję na rynki międzynarodowe. Przyglądaliśmy się wielu krajom w Ameryce, Europie i oczywiście Azji, ale wybraliśmy Polskę ze względu na dostępne tutaj doskonałe kadry i ich umiejętności językowe. Można tu znaleźć osoby mówiące różnymi językami, które mogą wspierać ludzi z Francji, Japonii czy Australii. Postanowiliśmy więc umieścić nasze zaplecze właśnie w Polsce – wyjaśnia Stéphane Bancel.

– Biuro w Warszawie odgrywa strategiczną rolę dla Moderny. Naszym celem jest zwiększanie skali działalności i wprowadzanie innowacji w globalnej działalności spółki – dodaje Łukasz Wielochowski, dyrektor Moderna Enterprise Solutions Hub w Warszawie. – Nie jest to standardowy podmiot globalnych usług biznesowych, my naprawdę przyczyniamy się do jej rozwoju.

Centrum usług biznesowych Moderny w praktyce prowadzi działalność już od kilku miesięcy, ale w tym tygodniu zostało oficjalnie otwarte w obecności ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy oraz ambasadora USA Marka Brzezińskiego. Amerykański koncern wprowadził się do nowoczesnego biurowca Warsaw Unit, gdzie wynajmuje biuro o powierzchni 4,5 tys. mkw. 46-piętrowy drapacz chmur został oddany do użytku w ubiegłym roku i znajduje się przy rondzie Daszyńskiego, w biznesowym centrum stolicy.

Warszawskie centrum Moderny zatrudnia w tej chwili 150 osób, m.in. w dziale finansów, HR i technologii cyfrowych. Jednak ta liczba szybko rośnie.

– Od początku tworzymy prawdziwie globalną organizację usług biznesowych. Wspieramy Modernę w zakresie dotychczas utworzonych działów: finansowego, podatkowego, zakupów, medycznego, regulacyjnego, kadr, rozwiązań cyfrowych i usług prawnych. Planujemy też dodanie nowych funkcji i zwiększenie zatrudnienia do 230 osób na koniec tego roku. W kolejnym roku zamierzamy zwiększyć skalę działalności w miarę rozwoju całej spółki – mówi Łukasz Wielochowski. 

Dołączenie do Moderny jest interesującą szansą. Firma bardzo szybko się rozwija i inwestuje znaczne środki w rozwój pracowników. Dużo zainwestowaliśmy np. w estetyczne przestrzenie biurowe w centrum Warszawy, dysponujemy najnowocześniejszą technologią i inwestujemy w szkolenia, oferując możliwości rozwoju. Stworzyliśmy m.in. akademię sztucznej inteligencji, aby każdy pracownik mógł zgłębić tajniki uczenia maszynowego – dodaje Stéphane Bancel.

Jak podkreśla, spółka stawia na szybki rozwój, ale w sposób zrównoważony. Stąd m.in. nacisk na współpracę z lokalnymi społecznościami, dbałość o sprawy pracownicze i środowisko – Moderna jest w gronie tych firm, które zobowiązały się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2030 roku. Ze względu na obszar i charakter swojej działalności firma przywiązuje też bardzo dużą wagę do etyki pracy.

Moderna to świetne miejsce pracy i mamy naprawdę solidne plany rozwoju w Polsce – zapewnia dyrektor Moderna Enterprise Solutions Hub w Warszawie. – Panuje tu kultura różnorodności, inkluzywności i równości i taką kulturę wspieramy też w Polsce. Oddział w Polsce koncentruje się na rozwoju całej spółki, więc zachęcamy wszystkich, którzy mają poczucie celu i chcą współtworzyć naszą organizację wraz z nami.

- Advertisement -spot_img

More Articles Like This

- Advertisement -spot_img